Informacje bieżące    |    Szukaj    |      KONTAKT 

naglowek wydawnictwo


 

Janik okl

 

Polecamy publikację

 

Profesor Jerzy A. Janik

1927–2012

Uczony – Myśliciel – Mistrz

 

pod redakcją Andrzeja Fulińskiego i Krzysztofa Maślanki

 

Polska Akademia Umiejętności, Kraków 2015

 

Patronat medialny: „Tygodnik Powszechny”

 

 


 

Spis treści (pdf)

 


cena 30,00 zł

Zamówienia można składać pod adresem:

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.


 

O książce:

„Spotkania mają to do siebie, że się dzieją, że pewne etapy mijają, odchodzą do przeszłości, ale historia toczy się nadal. I taka jest rola naszego sympozjum. Patrzymy wstecz, wspominamy historie, których bohaterem był Profesor Janik, ale mamy nadzieję, że to sympozjum jest dalszym ciągiem historii, która się kiedyś zaczęła i która nadal się będzie toczyć”.

Michał Heller - Słowo wstępne do książki - fragment

 

 

Zebrane w książce referaty i głosy w dyskusji pochodzą z sesji, którą Polska Akademia Umiejętności zorganizowała dla przypomnienia dokonań zmarłego 20 marca 2012 roku Profesora Jerzego A. Janika. Uczestnicy spotkania omówili różne aspekty bogatej działalności Profesora Janika. Profesor Andrzej Szytuła przypomniał pionierskie lata neutronowych badań materii skondensowanej w Krakowie. Z kolei Profesor Tadeusz Wasiutyński podkreślił rolę, jaką Profesor odegrał w tworzeniu Zakładu Badań Strukturalnych w Instytucie Fizyki Jądrowej. Profesor Maria Massalska-Arodź zarysowała prawie sześćdziesięcioletnią historię cyklu międzynarodowych konferencji naukowych znanych jako Janik’s Friends Meetings, a obecny kierownik Zakładu Badań Strukturalnych IFJ PAN, Profesor Piotr Zieliński, przybliżył uprawianą w tym Zakładzie tematykę naukową, starając się odnaleźć w niej źródła oraz inspiracje filozoficznych refleksji Profesora. W drugiej części książki Czytelnicy odnajdą, bogato ilustrowany oryginalnymi cytatami, przegląd jednego z najbardziej fascynujących wątków życiorysu Profesora Janika, jakim były jego kontakty z Karolem Wojtyłą: Księdzem, Biskupem, Kardynałem, a wreszcie Papieżem Janem Pawłem II. Autorzy – historycy: Profesor Andrzej Tomczak i Profesor Jan M. Małecki nie tylko przypomnieli przebieg i program spotkań z cyklu Nauka–Religia–Dzieje, które w latach 1980–2003 odbywały się w letniej rezydencji papieskiej w Castel Gandolfo, ale także zdołali przywołać panującą tam atmosferę i głębię przeżyć uczestników. Również historyczny charakter ma przedstawiona przez Profesora Andrzeja Białasa próba rekonstrukcji odsunięcia Profesora Janika od pracy na Uniwersytecie Jagiellońskim w wyniku Jego zaangażowania w pamiętne „wydarzenia marcowe” 1968 roku. Książkę kończy dogłębna analiza relacji fizyki i filozofii, przeprowadzona na podstawie publikacji i ustnych wypowiedzi Profesora Janika przez niestrudzonego poszukiwacza wartości, Profesora Władysława Stróżewskiego.

 

 

Fragment książki:

„Są różne spotkania: zupełnie przypadkowe – przelotna wymiana spojrzeń na rogu ulicy lub w tramwaju; spotkania trwałe, które odmieniają życie. I spotkania szczególne, które wprawdzie nie odmieniają życia, ale żłobią na nim swój ślad. Gdy myślę o moim spotkaniu z Jerzym Janikiem, uderza mnie właśnie jego szczególność. Wiadomo – «człowiek jest istotą społeczną», «nikt nie jest samotną wyspą», itp., ale w przypadku Jerzego to było jeszcze coś innego. On nie tylko był w środowisku innych ludzi, on je w jakiś sposób przetwarzał, organizował. Być może, przynajmniej do pewnego stopnia, takie odczucie wynikało z charakteru moich kontaktów z nim, ale nawet gdy rozmawialiśmy w cztery oczy, sprawa zwykle dotyczyła czegoś, co trzeba będzie zrobić, załatwić, przygotować. Nie spotykałem się z nim bezpośrednio w dziedzinie jego pracy naukowej. Wiem jednak z relacji jego uczniów i współpracowników, że nie należał on do typu uczonego-samotnika; wręcz przeciwnie, jego żywiołem była współpraca, zespół, wspólne programy. I to on w zespole odgrywał rolę centralną. Zawsze jednoznacznie zdecydowany, czasem nieco apodyktyczny, ale niewątpliwie obdarzony wielkim darem niwelowania «efektów dyssypacyjnych», które tak często w Polsce niszczą pracę zespołową. To samo mogłem zaobserwować w tych obszarach, na których ja sam znalazłem się w zasięgu jego oddziaływania: czy były to filozoficzno-naukowe dyskusje, czy wspólne seminaria i sympozja, czy działalność w założonej przez niego Komisji Filozofii Nauk Przyrodniczych Polskiej Akademii Umiejętności, czy przede wszystkim wakacyjne seminaria w Castel Gandolfo Nauka–Religia–Dzieje. Te ostatnie były od początku do końca jego dziełem. Oczywiście za wszystkim stał Jan Paweł II i jego zdecydowanie, by te seminaria się odbywały (nawet wtedy, gdy jego choroba była już mocno zaawansowana), ale podejrzewam, że gdyby nie przyjaźń Jerzego z Papieżem, one nigdy nie doszłyby do skutku. I tu w pewnym sensie sytuacja się odwróciła, bo to nie Karol Wojtyła znalazł się w orbicie oddziaływań Jerzego Janika, lecz Jerzy Janik uległ wpływowi Karola Wojtyły. Wszystko zaczęło się od wspólnych wycieczek narciarskich w góry i potem spotkań w domu Państwa Janików, gdy Karol Wojtyła nie był jeszcze nawet biskupem krakowskim, a następnie trwało przez lata, znaczone wielkimi przemianami w Polsce i świecie, w których niemałą rolę odegrał Jan Paweł II. Oddziaływanie Papieża na Jerzego zaznaczyło się także w filozoficznych poglądach tego ostatniego. Najogólniej rzecz biorąc, Jana Pawła II można uznać za otwartego tomistę (przynajmniej w podstawach filozofii), który nie wahał się asymilować elementów fenomenologii, zwłaszcza gdy wymagała tego filozofia człowieka. Jerzy Janik przyjmował to stanowisko za swoje i starał się ukazywać jego spójność z tym, co mówi fizyka współczesna. Niewątpliwie, obok fizyki, filozofia stanowiła jego życiową pasję, ale nie były to dwie niezależne pasje – one nie tylko wzajemnie się uzupełniały, lecz także jedna «odżywiała» drugą. Seminaria w Castel Gandolfo zapiszą się w historycznej pamięci przede wszystkim szesnastoma tomami (wszystkie pod redakcją Jerzego Janika) zawierającymi referaty i dyskusje, jakie się tam toczyły, ale w pamięci uczestników pozostaną także jako jedyne w swoim rodzaju spotkania towarzyskie…

…Gdy mowa o seminariach w Castel Gandolfo, trzeba wspomnieć jeszcze o jednej osobie, której orbita przecięła się z orbitą Jerzego Janika. Mam tu na myśli Arcybiskupa Józefa Życińskiego. Po śmierci Jana Pawła II, Arcybiskup Życiński zaprosił nasze seminaria, odbywające się dotychczas w Castel Gandolfo, do siebie. Trzy przedostatnie spotkania miały miejsce w Lublinie; ostatnie, we wrześniu 2011 r., już po śmierci Arcybiskupa Życińskiego, w Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Jeżeli wolno nam wierzyć, że po tamtej stronie odbywa się Wielkie Sympozjum, to Jerzy Janik i Arcybiskup Józef Życiński na pewno w nim uczestniczą…”

Fragment artykułu pt. Podsumowanie sesji autorstwa Prof. Michała Hellera