Informacje bieżące    |    Szukaj    |      KONTAKT 

naglowek kontakt

 

Polska Akademia Umiejętności wzbogaciła się w 2017 r. o obszerną korespondencję hrabiów Szembeków z podkrakowskiej Poręby Żegoty, wywodzących się z gałęzi podolskiej tego rodu. Ponad 1900 listów powstałych w 2. połowie XIX wieku dotrwało do naszych czasów w doskonałym stanie, mimo iż po II wojnie światowej znajdowały się w Afryce, w rękach Kazimierza Mycielskiego, a następnie w Kanadzie, kiedy to odziedziczyła je Anna z Mycielskich Cieńska. Do Polski wróciły za sprawą Piotra Mycielskiego, męża Róży Skarbek-Borowskiej, ojca Elżbiety Łastowieckiej i Marii Elżbiety Mycielskiej, które z pełną świadomością wartości historycznej korespondencji, zdecydowały się przekazać ją za przyczyną prof. Pawła Taranczewskiego do zbiorów PAU, aby po uporządkowaniu i skatalogowaniu mogła służyć badaczom.

 

 

Słowa podziękowania należą się przede wszystkim rodzinie PP. Łastowieckich z Krakowa, która przez ostatnie 20 lat opiekowała się listami. To cenny i interesujący dar, który wzbogacił Zbiory Specjalne biblioteki PAU, gdyż korespondencja zawiera głównie listy do jednego z najbardziej znanych w Krakowie 2. połowy XIX wieku lwa salonowego, bawidamka, karciarza i utracjusza – hr. Zygmunta Szembeka, syna Józefa i Józefy z Moszyńskich, męża Klementyny z Dzieduszyckich. Obyty towarzysko, uchodzący za „światowca” Szembek, podobnie jak jego ojciec, często podróżując po europejskich uzdrowiskach, prowadząc hulaszczy tryb życia, a nade wszystko oddając się karcianemu hazardowi, obficie czerpał z podolskich dóbr Moszyńskich, które ostatecznie doprowadził do ruiny.

 

Nieznana dotychczas historykom kolekcja, dotyczy jednak głównie spraw rodzinnych i towarzyskich hr. Szembeków, w mniejszym stopniu majątkowych. Przeważają listy z kręgu przedstawicieli bliższej i dalszej rodziny, obok różnych członków rodu, np.: Cieńskich, Czarnomskich, Czaykowskich, Dzieduszyckich, Głębockich, Jurjewiczów, Olszowskich, Moszyńskich, Pusłowskich, Rostworowskich. Korespondencja pozwala także nakreślić krąg towarzyski, do którego należeli członkowie arystokracji m.in.: Czartoryscy, Lubomirscy, Potoccy i Sapiehowie. W Porębie Żegoty bywali także znani malarze realizujący zamówienia na portrety tj. Tadeusz Ajdukiewicz i Kazimierz Pochwalski. Odnaleźć można również listy od pracowników majątków ziemskich Szembeków tj. zarządcy Michała Bobra, Seweryna Harkana oraz leśniczego i myśliwego w Tuligłowach i Woli Węgierskiej pod Pruchnikiem, Mitrofana Przedromirskiego, który posługiwał się gwarą z okolic Jarosławia. Do najciekawszych odkryć należą dwa listy Henryka Sienkiewicza z lat 1893-1894, w których Noblista wymawia się chorobą od spotkania z Zygmuntem Szembekiem w Nicei i Lugano, zapewniając równocześnie o przyjaźni, życzliwości i poważaniu dla hrabiego.

 

Inicjatywę wsparła finansowo, za pośrednictwem Polskiego Towarzystwa Przyrodników im. Kopernika, Fundacja BGŻ BNP Paribas z Warszawy, która w swojej szerokiej działalności na rzecz edukacji i solidarności społecznej, podjęła również działania z zakresu ochrony dziedzictwa kulturowego. Za osobiste zaangażowanie w sprawę pozyskania korespondencji Szembeków podziękowania zechcą przyjąć w pierwszej kolejności: prezes Fundacji BGŻ BNP Paribas, Pani Małgorzata Zdzienicka-Grabarz, pracownik Fundacji, Pani Kinga Pańczyszyn, prezes Towarzystwa, Pani prof. Elżbieta Pyza, ponadto Pani Anna Michalewicz, dyrektor Biura PAU i Pan prof. Paweł Taranczewski. Za pomoc serdecznie dziękuję także PP. Oktawiuszowi Kaczy i Sławomirowi Brzózce.

 

 Joanna M. Dziewulska
Kierownik Zbiorów Specjalnych
Biblioteka Naukowa PAU i PAN w Krakowie